niedziela, 9 marca 2014

Czekoladowe koszyczki z musem czekoladowym z miętą: Marcowe Wyzwanie Blogerek i Blogerów

Od dawna zbierałam się do zrobienia czegoś podobnego, ale dopiero Marcowe Wyzwanie sprawiło, że udało się :)
Deser do zasłodzenia, ale nie przesłodzenia. Czekoladowy, ale z nutką mięty, odrobiną bitej śmietany (specjalnie bez cukru) i truskawką.

Zapraszam również do polubienia facebookowego profilu Ewa Kuchennie - będzie mi bardzo miło :)
 
Składniki (na 6-7 sztuk):
Miseczki czekoladowe:
1 tabliczka czekolady
łyżka masła
Mus czekoladowy:
tabliczka gorzkiej czekolady
4 łyżki cukru pudru
150 ml śmietany kremówki mocno schłodzonej
1 białko jajka
łyżeczka likieru miętowego
pokrojone drobno liście mięty
Dodatkowo: śmietana kremówka na bitą śmietanę i owoce - u mnie truskawki

Miseczki czekoladowe

Czekoladę z masłem topimy w kąpieli wodnej. Studzimy, po czym zanurzamy w czekoladzie coś, co nada kształt naszemu koszyczkowi. Ja nałożyłam na silikonowe formy od muffinów (pomogłam sobie pędzelkiem), ale można w czekoladzie zanurzyć balonik (dokładnie go umyć wodą z płynem do naczyń!) lub jajko otoczone folią spożywczą. Po zanurzeniu czekolady odstawić na chwilę do lodówki, żeby czekolada zastygła, po czym zanurzyć w roztopionej czekoladzie jeszcze raz. Dzięki temu koszyczki nie będą bardzo łamliwe i będą grubsze.

Mus czekoladowy
Czekoladę roztopić, i odstawić do ostygnięcia. Po ostudzeniu dodać do niej liście mięty i likier miętowy i dokładnie wymieszać.
W dwóch osobnych miskach ubić: w jednej białko, w drugiej śmietanę kremówkę z cukrem pudrem.
Ubitą śmietanę zmiksować z przestudzoną czekoladą i do wszystkiego delikatnie, łyżką wmieszać sztywne białko.

Przed podaniem udekorować ubitą czekoladą i owocami - jako, że deser jest słodki polecam nie dosładzać kremówki.

Mus najlepiej chłodzić przez całą noc w lodówce, ale można ten deser podawać też od razu po przygotowaniu.

Smacznego :)

Jeśli ktoś z Was woli musy z białej czekolady, zapraszam: Mus z białej czekolady (KLIK)
 





Zapraszam do obejrzenia pizzy z patelni z wyzwania lutowego, faszerowanych tortilli z wyzwania styczniowegooraz rozetek z grudniowego wyzwania!

I zajrzyjcie na pozosałe blogi biorące udział w wyzwaniu:
PAULINA www.mojapasjasmaku.blogspot.com
MARTA www.magicznezyciemarty.pl
KASIA www.bakeandtaste.blogspot.com
MONIKA www.papryczkaa.blogspot.com
MAGDA www.only-my-simple-kitchen.blogspot.com
GOSIA www.daylicooking.pl
IWONA www.izioni-smaki.blogspot.com
JUSTYNA www.tysiagotuje.pl
MARZENA www.zaciszekuchenne.blogspot.com
BEATA www.staregary.blogspot.com
PATRYK I ADA www.cookpl.blogspot.com
JUSTYNA www.mamaipomocnicy.blogspot.com
AGATA www.myszkagotuje.blogspot.com
MAŁGORZATA www.codojedzenia.pl

31 komentarzy:

  1. OMG ewcia wyślij mi kilka, proszę <3 !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis na deser! Nie wiem czemu ale link do mojej strony nie działa.
    Pozdrawiam gosia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja poszłam na łatwiznę i zrobiłam zwykły mus a Ty tu proszę i czekoladowe miseczki - ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają ślicznie, uwielbiam połączenie czekolady i mięty! Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, deser wykwintny, niczym z najlepszej restauracji! Dużo trudu sobie zadałaś , ale efekt - powalający :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna sprawa takie koszyczki!!! i na ile sposobów można je wykorzystać

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj jak ja lubię wszystko na czekoladowo:-) A te miseczki są cudne:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki fajny pomysłowy przepis ;) bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mus czekoladowy jest pyszny!: )

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomysłowy deser :)
    Można jakoś dołączyć do Was w tych comiesięcznych wyzwaniach?
    Pozdrawiam,
    Sandra - My ordinary life

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sandro, przekazalam pytanie do organizatorek - to od nich zalezy co i jak ;)

      Usuń
    2. Dzięki wielkie. Myślę, że może to być fajna zabawa :)
      Sandra - My ordinary life

      Usuń
  11. wow... słodko mi, baaardzo :) mm! Jadłabym nawet je puste, haha :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczny deser! Czekolada i truskawki, to jest to co lubię:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda bardzo pracochłonnie i...przepysznie :-)

    http://nowoczesnadama.blogspot.com/
    http://instagram.com/marta_verdi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest wcale takie pracochłonne jak mogłoby się wydawać ;)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. świetny pomysł z tymi koszyczkami, wyszły Ci naprawdę piekne

    OdpowiedzUsuń
  15. fajny pomysł na miseczki z czekolady :)

    OdpowiedzUsuń
  16. To musi być po prostu REWELACYJNE!! Dziękuję za wspólną akcję;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz! :)
Zapraszam również serdecznie do obserwowania bloga w Google+ oraz śledzenia na facebooku!

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :)