niedziela, 29 września 2013

Koktajl bananowy

Koktajl bananowy miał być przedpremierą śniadania, ale jest tak sycący, że zastąpił mi śniadanie.
Składniki:
2 duże banany
1 duża szklanka maślanki
2 łyżki miodu

Banany z maślanką umieszczamy w naczyniu i bardzo dokładnie blendujemy. Jeśli koktajl jest dla nas za mało słodki - dosładzamy go miodem i dokładnie mieszamy.
Koktajl będzie bardzo gęsty i bardzo sycący.

Smacznego :)

sobota, 28 września 2013

Żarcie na kółkach - kolejna odsłona!

Pamiętacie, jak Wam pisałam tu i tu o Zjeździe Food Trucków organizowanym w Warszawie? No to czas na kolejną odsłonę, a odsłona będzie miała miejsce już jutro!

Jeśli ktoś z Was zamierza się wybrać, to warto wiedzieć, że nastąpiła zmiana lokalizacji imprezy - tym razem odbędzie się ona na Bulwarze Flotylli Wiślanej - między Cudem nad Wisłą a Pomostem 511.
Wielkie żarcie zaczyna się o 12:00

Na facebookowej stronie wydarzenia można się dowiedzieć szczegółów, a poniżej lista trucków:
My się wybieramy, więc... do zobaczenia na miejscu! :)

środa, 25 września 2013

Dżem. Pomidorowy. Pikantny.


Dżem pomidorowy. Owszem - brzmi magicznie, ale tak samo smakuje!
Słysząc o dżemie z pomidorów byłam bardzo zdziwiona, że takowy istnieje, jednak odkrycie go jest naprawdę wielką rzeczą!
Składniki:
1 kg pomidorów
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki wody
0,5 łyżeczki chilli w proszku
pieprz do smaku

Pomidory umyć i pokroić. Nie trzeba zdejmować z nich skórki, bo w trakcie podgrzewania sama zejdzie.
Pokrojone pomidory wrzucić do garnka i zalać wodą. Jak całość się podgrzeje dosypać cukier, chilli i pieprz i całość gotować a powstanie gęsta papka i odparuje cała woda.
Ostudzić i przełożyć do słoików.

Dżem jest przecudowny - mocno pomidorowy, ale też słodko-ostry.
Do czego używać dżemu pomidorowego? Między innymi do mięs, do serów, wędlin. DO czego jeszcze? Próbujcie sami :)

Smacznego!

poniedziałek, 23 września 2013

Męską ręką: polędwiczki na dwa sposoby

Wczorajsze dzieło Męża: polędwiczki na dwa sposoby: jedne marynowane w miodzie, drugie w piwie.
Rozkosz dla podniebienia!
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się namówić Małżonka do tego, żeby to on opisał jak krok po kroku czaruje ;)

sobota, 21 września 2013

Mus z białej czekolady

Przepyszny - gładki, słodki, zimny i rozpływający się w ustach! Źródło westchnień moich znajomych, którzy zawsze życzą sobie tego przy odwiedzinach: mus z białej czekolady :)

 Składniki (na 2 pucharki):

tabliczka białej czekolady
4 łyżki cukru pudru
150 ml śmietany kremówki mocno schłodzonej
1 jajko


Czekoladę roztopić i ostudzić.
Ubić sztywną pianę z białka i cukru pudru.
Kremówkę ubić i zmiksować ją z czekoladą. do całości delikatnie wmieszać białko.

Odstawić na parę godzin do lodówki - najlepiej na noc.

Smacznego :)

czwartek, 19 września 2013

Czekoladowe ciastka z chilli


Gdy zrobiłam je pierwszy raz wszyscy podchodzili do nich z mieszanymi uczuciami. Od tego czasu robię je dość często, bo to chyba ulubione ciastka mojej Teściowej :) Ostatnio bardzo zasmakowały też u mnie w pracy!
Składniki:
1/2 kostki masła (100 g)
1/3 szklanki brązowego cukru
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
2 łyżki gorzkiego kakao
2 łyżki cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżeczki chilli (można dodać ewentualnie 1 płaską łyżeczkę drobno posiekanego świeżego chilli)
5 łyżek golden syrupu (można zastąpić go miodem)
1 tabliczka gorzkiej czekolady

Mąkę, cynamon, proszek do pieczenia, cukier, kakao i sodę oczyszczoną dokładnie wymieszać. Dodać masło, golden syrup i chilli i dokładnie zagnieść. Do ciasta dodać czekoladę pokrojoną w kostkę i jeszcze raz zagnieść.
Z tak wyrobionego ciasta formować niewielkie kule i układać na blaszce w dość dużych odstępach - ciastka się troszkę rozlewają w trakcie pieczenia.
Piec ok. 10 minut w temperaturze 180 stopni.
Zdejmować z blaszki po ostygnięciu i stwardnieniu.

Ciastka się dobrze przechowują, dlatego można je schować do metalowej puszki i podkradać co jakiś czas.

Swojego czasu robiłam je też z pieprzem (2-3 łyżeczki mielonego pieprzu zamiast chilli) oraz imbirem (3-4 łyżeczki startego imbiru), ale najbardziej smakują te z chilli.

Smacznego :)

wtorek, 17 września 2013

Ciastka owsiane ze słonecznikiem

Miałam taki czas w życiu, że prażony słonecznik dodawałam do wszystkiego do czego byłam w stanie - ciast, ciastek, makaronów, lodów, zup.
Te ciastka owsiane robiłam przez pewien czas bardzo często - spróbujcie koniecznie!
Składniki:
1 kostka masła w temperaturze pokojowej
1 szklanka płatków owsianych
1 szklanka ziaren słonecznika
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki drobnego cukru
2 łyżeczki aromatu waniliowego
2 łyżki cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli


Na suchej patelni uprażyć słonecznik i odstawić do ostudzenia.
Masło utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym oraz aromatem na gładką, białą masę. Wsypać mąkę, sól i proszek do pieczenia i zagnieść ciasto. Dodać ostudzone ziarna słonecznika i płatki owsiane i ponownie zagnieść ciasto - będzie ono miękkie i tłuste.
Z ciasta lepić niewielkie kule, kłaść na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem i lekko spłaszczać. Zachować niewielkie odstępu - ciastka mogą nieznacznie rozlać się po blaszce.
Piec przez 5 minut w temperaturze 175 stopni.
Z blaszki zdejmować po przestudzeniu - wcześniej ciastka będą miękkie i mogą się rozpadać.
Smacznego! :)

niedziela, 15 września 2013

Francuskie tosty

Pamiętam, że pierwszy raz zrobiłam tosty francuskie parę lat temu po tym, jak obejrzałam któryś z programów Nigelli Lawson "Nigella nocą". Chyba bym sobie nie pozwoliła na opychanie się nimi w środku nocy, tak jak prowadząca, ale od czasu do czasu delektuję się nimi na śniadanie.
 

Składniki:
2 kromki chleba tostowego
1 jajko
30 ml mleka
2 łyżki cukru pudru
masło i olej do smażenia
+ dodatki wedle uznania: u mnie maliny, dżem malinowy, cukier puder i bita śmietana

Do miski wbijamy jajo, masło i cukier puder i dokładnie wszystko bełtamy. Do tak przygotowanej mieszanki wrzucamy chleb tostowy i zostawiamy na 5 minut. Po 5 minutach chleb przewracamy, tak, aby mieszanka wsiąknęła w chleb również z drugiej strony i zostawiamy tak na kolejne 5 minut.
Na patelni rozpuszczamy masło i dodajemy olej i smażymy na tym nasze tosty.
Dekorujemy wedle uznania.

Smacznego :)

piątek, 13 września 2013

Dżem brzoskwiniowy z brązowym cukrem

Dostaliśmy siatkę brzoskwiń o których zapomnieliśmy. I w ostatnim momencie udało nam się ocalić około kilograma. No więc co było zrobić: słoiki na zimę!
Składniki:
ok. 1 kg brzoskwiń
1/3 szklanki brązowego cukru
1/3 szklanki wody
sok z połowy cytryny

Brzoskwinie oddzielić od pestki, pokroić: ja pokroiłam w naprawdę drobną kostkę. Skórki nie trzeba zdejmować - sama się rozpadnie w czasie gotowania. Pokrojone brzoskwinie wrzucić do garnka, dodać wodę, sok z cytryny i gotować na wolnym ogniu około godziny mieszając co jakiś czas, żeby nic nie przywarło do dna. Po godzinie dodać brązowy cukier i gotować jeszcze około 45 minut. Przełożyć do czystych i suchych słoiczków i zapasteryzować. Ja pasteryzuję wkładając zamknięte słoiki do piekarnika, ustawiam 130 stopni i trzymam tak przez jakieś 15 minut. Potem wyciągam i odstawiam do góry dnem na ściereczce.

Po ostygnięciu będą gotowe do jedzenia. Smacznego! :)

środa, 11 września 2013

Na szybko: niski biszkopt z wiśniami

Czy u Was w domach też był taki przesąd, że jak się do biszkoptu mąki nie wmiesza ręcznie do tego mieszając go cały czas w jedną stronę to biszkopt opadnie i będzie w nim piękny zakalec? U mnie tak było. Ale wiecie co? To nieprawda :)
A wykorzystując ostatnie w tym sezonie wiśnie powstał niski biszkopt z wiśniami.
Składniki:
4 duże jajka
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
ok. 400 g wiśni - mogą być również inne owoce

Jajka ubić dosypując po trochu cukru aby uzyskać kogel mogel. Dodać cukier waniliowy i proszek do pieczenia, a na końcu mąkę.
Blachę natrzeć masłem i wysypać bułką tartą.
Ciasto wylać na blaszkę - ja użyłam do upieczenia tego ciasta niskiej blaszki, takiej, jaka jest zazwyczaj dołączana do piekarnika przy zakupie. Piec około 30-40 minut w temperaturze 170 stopni do suchego patyczka - proszę kontrolować, bo ze względu na to, ze ciasto jest niskie, będzie się piekło szybkiej niż wylane do wyższej blachy.

Smacznego :)

poniedziałek, 9 września 2013

Jogurtowy placek ze śliwkami

Uwielbiam wykorzystywać śliwki do ciast i zawsze bardzo się cieszę, kiedy pierwsze owoce pojawiają się na straganach.
Niedługo zaprezentuję Wam przepis na powidła śliwkowe, ale póki co: jogurtowy placek ze śliwkami!

Składniki:
ok. 800 g śliwek
2 jajka
200 g jogurtu naturalnego
2 szklanki mąki
100 g masła
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżeczki cukru waniliowego

Masło roztopić i przestudzić.
Masło przez chwilę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać jajka, jogurt i przestudzone masło i dokładnie wymieszać. Do masy wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia - wylać na nią ciasto i wyłożyć śliwkami.
Piec do suchego patyczka - ok. 45-50 minut w temperaturze 180 stopni.

Po przestudzeniu posypać cukrem pudrem, który można wymieszać z cynamonem i cukrem waniliowym.

sobota, 7 września 2013

Śniadanie: zapiekane jajka

Zachciało mi się kurek na śniadanie i postanowiłam to wykorzystać. Efekt? Zobaczcie sami!
 Składniki:
jajka
boczek pokrojony w plastry
pomidor
sól, pieprz
dodatki: wedle uznania - u mnie były kurki, cebula i czosnek

Do przygotowania śniadania użyłam kokilek, jednak wyjdzie ono też w formie na muffiny, również tej silikonowej.

Do kokilek wkładamy plastry boczku tak, żeby jego końce zwisały poza naczynie. Na dno wkładamy pomidora, posypujemy go pokrojoną w kostkę cebulą i posiekanym drobno czosnkiem. Na to wykładamy kurki, bądź inne dodatki na które mamy ochotę (oliwki, kapary, ser żółty, itp.). Na samą górę wbijamy 1 lub 2 jajka, solimy i pierzymy i wstawiamy do wcześniej nagrzanego piekarnika. Zapiekamy w temperaturze 180 stopni przez około 15 minut. Czas pieczenia będzie zależał od tego, jakie lubimy jaja - ja wolę ze ściętym żółtkiem, więc potrzymałam w piecyku dłużej.

Smacznego :)


czwartek, 5 września 2013

Kuchnia Lidla: Puszysty placek borówkowy

Przy okazji zakupów w Lidlu, wrzuciłam do koszyka ich gazetkę z przepisami i postanowiłam wypróbować jeden z ich przepisów, który znajdziecie tutaj: http://kuchnialidla.pl/product/puszysty-placek-borowkowy
Ciasto jest pyszne - kruche, lekko cytrynowe, z owocami i w dodatku nie jest bardzo słodkie.
Składniki
Ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
250 g masła 
4 łyżki cukry pudru
6 żółtek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2,5 łyżki kakao
szczypta soli
 Pianka:
6 białek
180 g cukru
100 g rozpuszczonego i schłodzonego masła
2 opakowania budyniu waniliowego
1,5 łyżki cukru waniliowego
sok z 1/2 limonki (wcześniej ją sparzyć)
Dodatkowo: 
borówki - ja dałam jeszcze poziomki i jagody
cukier puder do posypania


Mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia, sól i kakao mieszamy w misce. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i zagniatamy ciasto dodając po 1 żółtku. Wyrobione, jednolite ciasto dzielimy na 2 części w proporcji 1/4 do 3/4, każdą z tych części owijamy w spożywczą i wkładamy do zamrażarki na 1,5-2 godziny.

Po 1,5-2 godzinach wykładamy blaszkę papierem do pieczenia i ścieramy na nią, na tarce o dużych oczkach, zamrożone 3/4 ciasta. Delikatnie ubijamy wszystko na dnie formy. Następnie przygotowujemy piankę: ubijamy na sztywno białka dosypując do nich w trakcie ubijania po trochu cukru. Dalej miksując dodajemy 2 opakowania budyniu waniliowego, cukier waniliowy i sok z limonki.Przestajemy miksować i dodajemy masło, mieszając je delikatnie z masą za pomocą trzepaczki. Masę wylewamy na ciasto, dodajemy borówki i na wierzch ścieramy pozostałą 1/4 część zamrożonego ciasta.
Pieczemy ok 50-60 minut w temperaturze 180 stopni (z termoobiegiem) lub 190 (bez termoobiegu).
Podajemy posypane cukrem pudrem.

Smacznego :)

środa, 4 września 2013

Bananowo-jagodowo-poziomkowe lody bez maszynki

Cieplej trochę się dziś zrobiło i nie mogłam się oprzeć!
Pycha, pycha, pycha! :)
Składniki
2 banany
3 garście owoców, u mnie: jagody i poziomki
Opcjonalnie: cukier, miód

Banany obrać i zamrozić.
I teraz są dwie drogi, ja wybrałam drugą:
1. Banany wrzucić do malaksera, dodać pozostałe owoce i wszystko zmiksować. Nakładać od razu.
2. Zamrozić wszystkie owoce i wszystkie zmiksować. Również nakładać od razu.

Szybko, zdrowo i smacznego! :)

A już jutro zapraszam na... a nie powiem - sami zobaczycie ;) Będzie słodko i inspirująco :)

wtorek, 3 września 2013

Serowe paluszki do piwa

Składniki:
100 g masła
150 g mąki
1/4 szklanka kwaśnej śmietany  
2 łyżki sera startego na tarce o drobnych okach 

Dodatkowo:
Ser żółty
Sól
Sezam
Zioła wg. uznania

Wszystkie składniki na ciasto zagnieść. Posypać startym serem i przyprawami wg. uznania. W moich paluszkach można zauważyć brak sera na wierzchu - tak właśnie miało być, mimo, że z serem są o wiele lepsze :)
Piec około 20 minut w temperaturze 180 stopni, po czym zostawić do ostygnięcia.

Smacznego!

poniedziałek, 2 września 2013

Męską ręką: luźna interpretacja ryby po grecku

Dziś nie dam Wam przepisu, bo go nie znam. Nie znam, bo to, co widzicie poniżej powstało z ręki mojego Męża. Wiem tylko, że była to luźna interpretacja tzw. ryby po grecku, która z Grecją nie ma nic wspólnego ;)

Czy Wasi Mężowie, Partnerzy, Chłopcy, Narzeczeni też gotują?

niedziela, 1 września 2013

Zapraszam na śniadanie: pancakes!

Bardzo dawno nie jadłam pancakesów i wczoraj wieczorem mnie naszło, żeby je zrobić... Oto efekt!
Składniki:
2 szklanki mąki pełnoziarniste
250ml maślanki
2 jajka
3 łyżki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
masło do smażenia
dodatki: wedle uznania - ja użyłam cukru pudru, malin i golden syrupu

Dokładnie wymieszać mąkę z cukrem i jajkami po czym dodać maślankę i połączyć wszystkie składniki żeby nie było grudek. Ciasto będzie miało konsystencję kleistej gęstej śmietany.
Smażyć na rozgrzanym maśle.

Smacznego :)