Dyni pewnie macie dość, bo atakuje Was na każdym kroku?
Niestety - zmartwię Was - u mnie pojawią się jeszcze co najmniej 2 przepisy z dodatkiem dyni ;)
Dziś - babeczki czekoladowo-dyniowe, pyszne, mocno czekoladowe, miękkie i mokre w środku.
Składniki:
szklanka musu z dyni
1 tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady
2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka cynamonu
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2 jajka
3/4 szklanki mleka
3 łyżki miodu
3 łyżki masła
Na samym początku przygotowujemy mus z dyni - dynię kroimy w paski i wkładamy na około 20-30 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Po tym czasie dynię wyjmujemy, studzimy i oddzielamy od skóry - tak przygotowaną dokładnie blendujemy.
W garnuszku (lub kuchence mikrofalowej) topimy tabliczkę gorzkiej czekolady z 3 łyżkami masła.
Suche składniki, czyli mąkę, cukier, cynamon, proszek do pieczenia i szczyptę soli dokładnie mieszkamy w misce.
W drugiej misce miksujemy mleko z miodem. Dodajemy roztopioną gorzką czekoladę z masłem i dokładnie łączymy wszystkie składniki. Cały czas miksując dodajemy mus z dyni i powoli, łyżka po łyżce wsypujemy suche składniki.
Przelewamy do formy na muffinki i pieczemy około 25-35 minut w temperaturze 190 stopni, do suchego patyczka.
Smacznego :)
u Ciebie takie proste z pozoru potrawy wyglądają inaczej, wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz, Małgosiu :)
UsuńJakie słodkie maleństwa! :)
OdpowiedzUsuńnormalnie jak te z Lidla :) <3 ja nie umiem słodkich wypieków :(
OdpowiedzUsuń