Sernik pojechał do mnie z pewną miłą wizytą do koleżanki i jej półrocznego przystojniaka ;)
Ponoć smakował. Wiem, że był mocno kawowy ;)
Bardzo prosty do zrobienia. I zdecydowanie warto go zrobić! ;)
Nie trzeba dodawać jagód - można zrobić po prostu sernik kawowy. Można dodać również rozpuszczoną tabliczkę czekolady lub kakao i zrobić sernik czekoladowy.
Składniki:
Spód:
200 g ciastek maślanych
80 g masła
Masa serowa:
1 kg sera sernikowego lub półtłustego potrójnie mielonego
120 g (ok. 1/2 szklanki) cukru
3 duże jajka
200 ml śmietany kremówki
4 łyżki kawy rozpuszczalnej (ja dałam troooochę więcej ;))
2 łyżeczki cukru waniliowego
Dodatkowo: ok. 200 ml jagód
Ciastka maślane bardzo drobno kruszymy. Dodajemy rozpuszczone masło i dokładnie mieszamy do uzyskania konsystencji mokrego piasku, którym wykładamy dno tortownicy i wkładamy do lodówki na ok. 30 minut.
Wszystkie składniki na masę serową umieszczamy w misie miksera i mieszamy do czasu polączenia się wszystkich składników - nie dłużej, żeby nie napowietrzać masy.
Na mocno schłodzony spód wykładamy jagody (możecie ich nie dodawać, a jeśli macie mrożone - dodać bez rozmrażania!) i wylewamy na nie masę serową.
Pieczemy ok. 80 minut w temperaturze 160 stopni.
Zostawiamy do przestygnięcia w uchylonym piekarniku, po czym wkładamy na minimum 4 godziny do lodówki.
Smacznego :)
P.S. Czy wspominałam, że sernik jest idealny do kawy? ;)
Pęknie wygląda. Od wczoraj chodzi za mną sernik;)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;)
OdpowiedzUsuńmniam, pyszny!
OdpowiedzUsuńŚwietny sernik! Muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńSernik wygląda pysznie. Poza tym ładna filiżanka na jeszcze ładniejszej podstawce! Widziałam podobną tu: http://namoimstole.pl/produkty/porcelana-stolowa/serwisy-do-kawy i również w moim ulubionym sklepie z antykami, ale to było dawno...
OdpowiedzUsuń