Maszynę do lodów lata temu kupiłam do domu rodzinnego, gdy jeszcze mieszkałam z rodzicami. Użyłam jej może 2 razy i poszła w odstawkę.
Teraz, po paru latach zaczęłam znowu doceniać domowe lody dzięki mojej koleżance - Karolinie (Karola, dziękuję!!), która sprezentowała mi maszynę, z której obecnie korzystam. Co prawda maszyna jeździła ze mną jakieś 3 tygodnie w bagażniku samochodu, ale obecnie zajmuje miejsce na Polce w kuchni :)
Przepis na lody waniliowe opiera się na przepisie na francuską bazę do lodów, która pokazała się w magazynie Kuchnia jakieś 2 lub 3 miesiące temu.
Składniki:
250 ml mleka 3,2%
250 ml śmietany kremówki
ziarenka z 1 laski wanilii
2 łyżeczki aromatu waniliowego
5 żółtek
1/3 szklanki cukru (w przepisie było 130-150 g, ale ja dodałam ok. 80 g, bo za pierwszym podejściem baza wyszła mi za słodka)
250 ml mocno zamrożonej śmietany kremówki
ziarenka z 1 laski wanilii
250 ml mleka i 250 ml śmietanki podgrzewamy z ziarnami z 1 laski wanilii i aromatem waniliowym. Wszystkie składniki muszą sie dokładnie połączyć i wymieszać. Podgrzewamy około 10 minut na wolnym ogniu. Odstawiamy na 1-3 godziny.
Z 5 żółtek ubijamy kogiel-mogel. Wcześniej odstawioną mieszankę z mleka i śmietanki z wanilia ponownie podgrzewamy, przecedzamy przez sito i wciąż ciepłą dodajemy do ubitych żółtek. Całość przelewamy do rondelka i mieszamy aż mieszanka zacznie gęstnieć i osadzać na łyżce - należy tył uważać, żeby masa nie zagotowała się i nie przypaliła. Do całości dodajemy bardzo zimną kremowkę i ziarna wanilii, studzimy i wstawiamy do lodówki. Jak masa dobrze sie schłodzi - przelewamy do maszynki ze zmrożonym chłodziwem i postępujemy zgodnie z instrukcją maszynki.
Smacznego :)
P.S. Gałka bądź dwie lodów dodanych do kawy smakuje wy-bor-nie i cudownie koi w nawet największy upał! ;)
uummm.. kawka musi być bardzo pyszna i orzeźwiająca :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis, mój jest trochę inny - bez maszynki
OdpowiedzUsuńTakie lody są najlepsze :)
OdpowiedzUsuń