Lubię zupy kremy. Uwielbiam wręcz! Mają tę niewątpliwą zaletę, że robi się je naprawdę szybko i zawsze, naprawdę zawsze jest w domu coś, czego można użyć do ich zrobienia.
Ostatnio robiłam dwie zupy-kremy z marchwi, dziś pierwszy z nich: z miodem, imbirem i pieczonym czosnkiem. Pyszna, rozgrzewająca, słodkawo-ostra.
Składniki:
1 średnia cebuka
2 łyżki masła
1 kg marchwii
1 litr bulionu warzywnego
2 średnie ziemniaki
2-4 łyżki miodu
ok. 1-2 cm korzenia imbiru
1/2 główki pieczonego czosnku
1/4 łyżeczki ostrej papryki i 1/4 łyżeczki słodkiej papryki
sól i pieprz do smaku
Pół główki czosnku (w łupinach) wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni pieczemy ok. 15 minut. Po tym czasie studzimy i obieramy ząbki z łupin.
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy masło i pokrojoną w kostkę cebulę, którą przesmażamy do uzyskania złotego koloru. Dodajemy pokrojoną w kostkę marchew i smażymy, aż uzyska ona złotawy kolor. Zalewamy bulionem, dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki i gotujemy aż marchewka i ziemniaki zmiękną. Dodajemy ząbki upieczonego czosnku, miód, przeciśnięty przez praskę imbir, paprykę ostrą i słodką i wszystko dokładnie blendujemy. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z grzanką, oliwą z oliwek lub podsmażonym na patelni słonecznikiem.
Smacznego :)
Z miodem mówisz? Muszę tego spróbować :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wytwornie.
OdpowiedzUsuń