sobota, 5 października 2013

Śniadanie? Figa bez maku i bez pasternaku!

Zobaczyłam w sklepie takie śliczne figi i nie mogłam się oprzeć! No a to plus jeszcze trochę dobroci i śniadanie gotowe :)
Składniki (na 2 kanapki):
1 figa
1/2 krążka sera pleśniowego
4 plastry boczku
cytryna, a w zasadzie sok z cytryny
pieczywo (u mnie ciemne ze słonecznikiem)

Nie lubię surowej figi, dlatego pokroiłam ją na 8 części i podpiekłam w piecyku przez jakieś 8 minut. Tak po prawdzie, to figi jako takie nie robią na mnie wrażenia, za to podkreślając ich smak dodatkami - można wyczarować naprawdę bajeczne danie.
Plastry boczku podsmażamy na patelni. Ser pleśniowy kroimy w cienkie trójkąty. Cytrynę wyciskamy - potrzebne nam będzie około łyżeczki soku.
Na kanapkę kładziemy boczek, ser i figę i wszystko skrapiamy sokiem z cytryny*. I to tyle :)

Smacznego :)

I przy okazji zapraszam na profil Ewa Kuchennie na facebooku: KLIK
 

Jeśli chcecie wypróbować inne kanapki z figami, to polecam wersję z masłem, serem ricottą, figą i miodem. I ewentualnie dodatkami: owocami, orzechami, czekoladą.

3 komentarze:

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz! :)
Zapraszam również serdecznie do obserwowania bloga w Google+ oraz śledzenia na facebooku!

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :)