wtorek, 2 września 2014

Makaron z salami i słonecznikiem

Każdy, kto choć od czasu do czasu zajrzy na bloga wie, że makarony uwielbiam - w każdej ilości i postaci. Ot, taka moja słabostka - kuchnia bez makaronu to nie kuchnia ;)

Lubię makarony za to, że w zasadzie wszystko do nich pasuje i że zrobienie jakiejś potrawy z nimi trwa tyle, co ugotowanie makaronu, albo niewiele więcej.
Składniki:
100 g salami pokrojonego w paski
1 średnia cebula pokrojona w piórka
3 łyżki oliwy z oliwek
ząbek czosnku
150 ml śmietany 36%
1/2 szklanki wody po gotującym się makaronie
garść słonecznika
ulubiony makaron
sól, pieprz, papryka ostra do smaku
opcjonalnie: sr do posypania

Makaron gotujemy w mocno osolonej wodzie.

Na suchej patelni prażymy słonecznik i uprażony zdjemujemy na talerzyk.

Na patelnię wlewamy oliwę z oliwek i podsmażamy na niej cebulę, a gdy ta się przyrumieni - dodajemy paski salami. Gdy salami zrobi się chrupiące - na patelnię dodajemy przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku i dokładnie mieszamy, pamiętając, że czosnek nie może się nam przypalić - to spowoduje, że danie będzie gorzkie. Do całości wlewamy śmietanę i pół szklanki wody z gotującego się makaronu i dokładnie mieszamy. Jako, że makaron powinien być już gotowy - wrzucamy go na patelnię i dokładnie obtaczamy w powstałym sosie doprawiając do smaku.

Zdejmujemy na talerz, posypujemy uprażonym słonecznikiem i serem, jak ktoś ma ochotę i... smacznego :)

5 komentarzy:

  1. makaron i salami, to na pewno musi być dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę nieskromnie przyznać, że jest :)
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe połączenie :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Robiłam kiedyś ten makaron ! Jest pyszny, dzięki niemu polubiłam salami ;-) Ja jadłam jeszcze ze szpinakiem ;-) taki miksior..
    http://mrsmargg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam makarony, więc pewnie wykorzystam przepis:)
    http://zycienienabogato.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz! :)
Zapraszam również serdecznie do obserwowania bloga w Google+ oraz śledzenia na facebooku!

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :)