Znacie kogoś, kto nie lubi masła orzechowego? Ja chyba nie...
Proste do zrobienia w domu, smakuje wspaniale i jest dużo lepsze i zdrowsze niż te sklepowe masła.
Składniki:
ok. 500 g orzechów arachidowych (ziemnych, fistaszków)
1/4 łyżeczka soli
opcjonalnie: 2 łyżki cukru pudru
Orzechy obrać i uprażyć na suchej patelni, mieszać, aż nie zrobią się lekko brązowe i nie zaczną pachnieć. Po uprażeniu ostudzić - to bardzo ważne, bo orzechy będą rozdrabniane w malakserze lub blenderze, a ciepłe zniszczą i stępią ostrza nożyków.
Część orzechów odłożyć i bardzo drobno pokroić.
Ostudzone orzechy posolić (ja dodaję cukru pudru, gdyż wolę słodsze masło orzechowe) i wrzucić do misy malaksera lub mielić blenderem - orzechy będą się stopniowo rozdrabniać aż do uzyskania konsystencji masła. Pod sam koniec dodać odłożone wcześniej pokrojone orzechy i dokładnie wymieszać. Przełożyć do słoika, przechowywać w lodówce.
Smacznego :)
Zapraszam na profil Ewa Kuchennie na facebooku: KLIK
Powiem szczerze że bardziej lubię masło orzechowe niz jakaś tam nutelle a w domu często własnie robię z pistacji. pozdrawiam i zapraszam na ~ http://narodziny-smaku.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń